HALLOWEEN – różne podejście do tej stosunkowo nowej „świeckiej tradycji” i zabawy mają również nasi mieszkańcy. Różnie też bywało tego dnia na naszym osiedlu – zdarzały się wzajemne pretensje i uwagi o sposób obchodzenia tego dnia. Uszanujmy tych którzy mają dystans do dziecięcego „cukierek albo psikus”, ale też trudno udawać, że w tym zmieniającym się świecie, nasi milusińscy znajdują fajny pretekst do sąsiedzkiej wspólnej zabawy. Uszanujmy wzajemnie oba sposoby reakcji na ten obyczaj, który też co nie co wywodzi się z naszych starych tradycji „dziadów”, a więc nie jest tak całkiem obcy. Spróbujmy wraz z grupą inicjatorów – rodziców naszych małych mieszkańców, dziś kulturalnie i z wyczuciem obchodzić ten moment tak by dzieci miały z tego dziecięcą frajdę a nie honorujący tej zabawy, nie byli poirytowani zbędnym nagabywaniem. Myślę, że wyraźnie wystawiona dynia przed posesją może być dobrym znakiem dla dzieciaków. Rodzice, którzy zainicjowali ten sposób wspólnego obchodzenia z dziećmi naszego osiedla proponują spotkanie rodziców i dzieci o godz. 18.30 przy placu zabaw na ul. Sosnowej. Pamiętajmy: im bardziej rodzice ze swoimi dziećmi włączą się do wspólnej zabawy, tym łatwiej będzie naszym najmłodszym i młodzieży wytłumaczyć gdzie jest granica dobrego tonu takiej sąsiedzkiej często przebieranej zabawy. Mimo wszystko – życzę wszystkim tylko miłych wrażeń.