Uwaga – problem sieci wodociągowej AQUANET

Szanowni Państwo, Mieszkańcy osiedla

W ostatnich tygodniach ubiegłego roku byliśmy świadkami awarii sieci wodociągowej w rejonie ulic Bociania i Krucza. Przyjrzeliśmy się tej sytuacji, która powoduje potencjalnie niebezpieczne konsekwencje finansowe dla naszych mieszkańców – właścicieli posesji szczególnie w nowszej części osiedla, realizowanej od początku lat 2000 – nych (sprawa dotyczy prawdopodobnie ok. 200 domostw rejonu na północ od ulicy Przepiórczej).

Historia naszego osiedla ma pewne swoje nierozstrzygnięte ważne kwestie infrastrukturalne, związane z budową sieci wodno-kanalizacyjnej w okresie kiedy pierwotny inwestor (PUI DEVELOPER) budowy osiedla był w trakcie procedury upadkowej.  Budowane wtedy sieci sanitarne w normalnej procedurze odbiorów budowlanych powinny zostać po ich zainwentaryzowaniu przekazane na rzecz tzw. gestora sieci, którym w tamtym czasie była spółka gminna. Ta  była z kolei w trakcie przekształceń własnościowych, które ostatecznie zmierzały do przejęcia całego majątku (sieci z terenu naszej gminy) przez spółkę AQUANET. Upadająca spółka deweloper, która była wtedy właścicielem większości zbywanych działek na naszym osiedlu, popadła w spore tarapaty finansowe, co zresztą zaowocowało poważnymi problemami z realizacją kontraktów budowlanych przyszłych mieszkańców nowszej części naszego osiedla.

Cały majątek upadającej firmy przejął syndyk masy upadłościowej (biuro Grzegorza Piaseckiego z Poznania), który – ze zrozumiałych względów – nie prowadził typowej działalności budowalnej, a więc normalne procedury odbiorowe w tej skomplikowanej sytuacji nie dochodziły do skutku, w tym również związana z uporządkowaniem kwestii własnościowych oddawanych do użytku nowych obiektów – tu konkretnie sprawy sieci wod.-kan, konkretnych przyłączy do oddawanych obiektów. Zaowocowało to dość kuriozalną sytuacją, w której nowy operator sieci wod.-kan w nowszej części naszego osiedla (spółka AQUANET) nie czuł się odpowiedzialny dokończyć procedur odbiorowych po upadłej firmie. Firma ta w porozumieniu z władzami gminnymi przejęła infrastrukturę sieci wod.-kan  z założeniem, że nie przejęte do końca sieci wodociągowe stanowią fragmenty tzw. przyłączy do budynków w nowszej części osiedla (takie ulice jak Łabędzia, Bociania, Jaskółcza, Słowicza, Skowronkowa, Żurawia, Pawia, północne części Sosnowej i Muchomorowej itd.).

Efektem tego było zmuszanie abonentów (mieszkańców) do podpisywania niekorzystnych umów o dostawę wody i odprowadzanie ścieków z kuriozalnym zapisem, że „miejscem włączenia do wodociągu DN 150 mm jest ul. Nektarowa”. W praktyce oznacza to, że starzejące się sieci wymagać będą kolejnych remontów a wobec powyższego zapisu stosowanego w tych umowach istnieje poważne zagrożenie obciążania kosztami napraw starzejącej się sieci, bezpośrednio naszych mieszkańców.  Wydaje się to sytuacją bardzo niebezpieczną w świetle interesów mieszkańców, których „zmuszono” do podpisania w tej formie tzw. umowy przyłączeniowej.

Istnieje wiele przykładów i precedensów także sądowych, które przez ostatnią dekadę w porównywalnych sytuacjach w kraju, kończyły się jednoznacznymi wyrokami sądowymi, które w sposób oczywisty określały iż gestor sieci nie może z jednej strony czerpać korzyści z eksploatowanych sieci a z drugiej nie może zmuszać odbiorców tych usług (wodociąg) do ponoszenia kosztów eksploatacji faktycznych sieci wodociągowych nie będących technicznie „przyłączami” do zabudowanych posesji. Niżej podpisany posiada obfitą korespondencję z pierwszej dekady lat 2000 – nych pomiędzy wspomnianymi tu instytucjami celem wyjaśnienia tej kwestii dla swojej posesji (przy ul. Muchomorowej) – ostatecznie takiej umowy NIE PODPISAŁEM, w przeciwieństwie prawdopodobnie do większości zainteresowanych – moich sąsiadów.

W związku z poważnym zagrożeniem obciążania kosztami napraw sieci wodoc. znacznej części  naszych mieszkańców  w najbliższych latach, zarząd osiedla zwrócił się do władz gminnych celem wyjaśnienia jaki jest stan prawno-formalny własności sieci wodociągowej  na terenie osiedla i czy istnieje i w jak dużym zakresie opisywana powyżej sytuacja wobec gestora sieci jakim jest firma AQUANET. Zarząd osiedla ze swej strony czuje się w obowiązku rozpoznać tę sytuację i w imieniu dużej części naszych mieszkańców wystąpić do stosownych instytucji celem uporządkowania tej kwestii, która z całą pewnością nie była i nie jest zawiniona przez naszych mieszkańców.

Z tego powodu będziemy chcieli poprosić aby wszystkie zainteresowane tą sprawą osoby, sprawdziły zapisy w swoich umowach przyłączeniowych z AQUANET-em i zgłosiły na ręce przewodniczącego zarządu czy przytoczony tu wadliwy zapis umowny, jest  w takiej formule tak w niej ujęty.

W imieniu zarządu osiedla

Jarosław Dudkiewicz

jaroslaw.dudkiewicz@onet.eu

Tel. 666 845 466

DW:

1/ Urząd Gminy Suchy Las  ul.  Szkolna 16; 62-002 Suchy Las

2/ AQUANET ul. Dolna Wilda 126,  61-492  Poznań