Mijają kolejne lata z kolejnymi regularnym zalewaniem i podtopieniami osiedla. Mijają także od lat kolejne deklaracje władz gminnych by problem rozwiązać. Wielokrotnie w tej sprawie interweniowali zarówno radni jak i zarząd naszego osiedla. Przez lata odnosiliśmy wrażenie, że co raz gwałtowniejsze wydarzenia pogodowe nie robią wrażenia na decydentach co do skutków nawałnic i są przez wielu traktowane jedynie jako chwilowe rozlewanie się większych kałuż (https://osiedlegrzybowe.zlotniki.com/2024/07/co-dalej-z-zalewaniem-ulicy-sosnowej/). Społecznicy z osiedla próbują wciąż uzmysłowić władzom gminnym, że problem nie dotyczy już tylko chwilowego utrzymywania zalanych kilku ulic (przede wszystkim Sosnowa i Muchomorowa a ostatnio także Plac Grzybowy). Mieszkańcy zalewanych mieszkań i posesji mają poczucie braku działań i chęci rozwiązania problemu, tym bardziej, że opisywane tu zjawiska zaczynają mieć wpływ na realną wartość takich posesji. W związku z tą sytuacją wystąpiłem z Interpelacją do Wójta naszej gminy by zacząć jednoznacznie wypracowywać konkretne działania o charakterze technicznym, które rozwiążą skutecznie problem. Niestety, należy się spodziewać, że gwałtowne zjawiska pogodowe będą co raz częściej nam towarzyszyć a więc zagrożenie kolejnych podtopień na takim gęsto zabudowanym osiedlu jak Osiedle Grzybowe – będzie co raz większe. SKMBT_C36424081610560