Fakty o jeziorze Strzeszyńskim
Jerzy Juszczyński- Polski Klub Ekologiczny, członek Rady Gospodarki Wodnej Regionu Wodnego Warty.
W związku z artykułem „Strzeszynek jeszcze żywy ? „Głos Wlkp. 23.07.2012
1. To było bardzo czyste jezioro , jedno z najczystszych w Poznaniu i w Wielkopolsce !
Przezroczystość do 9 metrów !
Rok temu 15.07.2011 95 cm !! sinice
Obecnie 19.07.2012 1metr 50 cm glony (zielenice)
i to mimo prowadzonego od kwietnia blokowania fosforanów związkami żelaza !!
2. Od 7-8 lat wskutek dopływu biogenów (głównie fosforanów) stan jeziora sukcesywnie ulegał pogorszeniu. Pojawiły się glony nitkowate, poniżej 7 metrów występuje brak tlenu, zmniejsza się przezroczystość wody ( opinia pani prof. Elżbiety Szeląg-Wasielewskiej UAM Gazeta Wyborcza Jezioro Strzeszyńskie:woda jest w nim coraz gorsza” 25.07.2011)
3. W latach 2006 -2008 Miasto Poznań i Starostwo Powiatowe wydało pozwolenia wodno-prawne na odprowadzanie ścieków deszczowych poprzez Rów Złotnicki do jeziora mimo że
a) Na terenie gminy Suchy Las (Jelonek) na dużym obszarze są ogródki działkowe bez kanalizacji.
b) tylko część budynków było podłączonych do kanalizacji sanitarnej.
c) Gmina leży na gliniastym, nieprzepuszczalnym zboczu góry Morasko i z jej południowego zbocza wszystko spływa do Rowu Złotnickiego a potem do jeziora. (operaty wodno-prawne). Od 1995 roku przybywa utwardzonych ulic, placów ,parkingów i dachów domów.
d) Od kilku lat sanitarny kolektor „ podolański” nie jest w stanie odbierać ścieków -ma zbyt małą średnicę. To powoduje „wybicia” ścieków bytowych w domach i na ulicach i spływ do jeziora, szczególnie w trakcie intensywnych deszczy. ( pismo Aquanetu 29.03.2012). Nowy kolektor to rok 2015 a do tego czasu ścieki mają płynąc do jeziora ? To jest zgodne z prawem ?
4. Mimo katastrofalnego zakwitu sinic lipiec 2011, od tego czasu ani władze Poznania ani Starostwo nie zawiesiło ani nie ograniczyło pozwoleń wodno-prawnych, choć było i jest oczywiste że gmina Suchy Las nie ma technicznych możliwości odcięcia dopływu biogenów (ścieków), a naukowcy z UAM twierdzili że ratunkiem dla jeziora jest skierowanie części lub całości ścieków poza jezioro do innych zlewni !
Nie mówimy o tzw.”piaskownikach” ani seperatorach produktów naftowych , tylko o rozpuszczalnych w wodzie biogenach, fosforanach głównie pochodzących z proszków do prania i innych detergentów. One są w ściekach sanitarnych, bytowych.
5. Fakt że i obecnie fosforany płyną Rowem Złotnickim potwierdził dyr. P. Szczepanowski WOS .UM na ostatnim posiedzeniu Komisji Ochrony Środowiska mówiąc że zastosowany preparat Sinobent redukuje znacząco fosforany –to znaczy że cały czas wraz ze ściekami płyną one do jeziora !
6. Dopiero po naszym liście otwartym do pana Marszałka i pana Prezydenta (sierpień 2011) Urząd Marszałkowski potwierdził że sprawuje nadzór właścicielski nad jeziorem ( GW. 23-24.07.2011 Jezioro niczyje). Ale kilka dni temu urzędniczka w Departamencie Rolnictwa stwierdziła że jezioro nie jest związane z rolnictwem więc WUM nie ma podstaw prawnych by nim się zajmować, natomiast pan dyr. P. Szczepanowski powiedział mi że miasto nie będzie zlecało badan jeziora i Rowu Złotnickiego bo to nie należy do zadań miasta a za jezioro odpowiada Urząd Marszałkowski.
7. Co do bakterii e.coli . Nie twierdziłem że te pobrane w próbkach 2 lipca na kąpielisku pochodzą z Rowu Złotnickiego. Nie pobrano w tym czasie próbek w innych miejscach więc nie ma możliwości stwierdzenia skąd pojawiły się na kąpielisku ( moja wypowiedź telewizja WTK) http://wtkplay.pl/index.php?section=video&id=1332 http://epoznan.pl/news-news-33872
8. Popierałem i będę popierał działania pana Arkadiusza Błochowiaka dyrektora WZMiUW ( inaktywacja fosforanów w jeziorze i w Rowie Złotnickim) bo poprawiają one stan jeziora w chwili obecnej !, ale bez odcięcia dopływu fosforanów do jeziora, działania te w dłuższej perspektywie nie będą efektywne!
9. Zapraszam wszystkich nad jezioro, zobaczycie Państwo sami jak jest mętne ! Glony !
Strzeszynek nie jest „brudny” ? Doprawdy ?
1metr 50 cm to aktualna przezroczystość a było 4-9 m !!